Plakaty jak ze snu, czyli nasza galeria ścienna wkoło TV.

Nie samymi kurami żyje człowiek, ale wszystkim co go otacza:)  Jak wiecie prócz drobiu moim niezmiennym koniekiem jest urządzanie domu.  Ostatnio postanowiłam zmienić lokalizację naszej sofy.  Ta zmiana lawinowo pociągnęła za sobą kolejne.  Telewizor zmienił miejsce, oraz pojawiła się nowa komoda.  Wszystko wyglądało bardzo ładnie, jednak brakowało „ tego czegoś”.  Już pierwszego wieczoru wiedziałam czego […]

Renowacja domku ogrodowego i piaskownicy, czyli wspólne aktywności rodzinne w farbie i piachu.

Po siermiężnej fali upałów przyszedł czas na lekkie ochłodzenie- nie wiem jak to jest, że w takich momentach od razu mam ochotę na jakieś renowacje. Normalnie, pewnie przeszłabym się po ogrodzie i pomyślała, że warto odnowić stół , albo ławkę, a juz koniecznie, tak totalnie koniecznie, należy przemalować nasz domek ogrodowy i piaskownice dla dzieci. […]

Trzy tygodnie na remonto- amfie. Czyli desperacja jako najsilniejszy z narkotyków. Plus gratis zdjęcia przed i po metamorfozie salonu

Taka anegdotka na wstęp. Taki żarcik. Macie piątkę dzieci.Nie ogarniacie życia.  Nie ogarniacie remontu, który od dwóch lat panoszy Wam się we włościach niczym dzikie pnącze, oplatając swymi mackami bałaganu i degrengolady każdy, nawet najmniejszy kąt w domu.  Nie ogarniacie, że dziś poniedziałek, że posty na blogu obiecaliście sobie i czytelnikom cyklicznie dawać i to […]

Moje drzwi sypialniane, czyli jak pewna wizja staje się rzeczywistością.

Jak samodzielnie odnowić stare drzwi?  Potrzebna jest farba i wizja.  I historia pewnego zdjęcia. Na zdjęciu nic tylko jakieś drzwi i klamki. Ale to był TAKI moment. Wiecie, jeden z tych, kiedy wiesz że nikt prócz twojej przyjaciółki cię nie rozumie. Kiedy wiesz, że nikt nie wie o co kaman i czemu miziamy drzwi starego […]

Czy zdarzyło Wam się zaspać we wtorek? Czyli kilka słów o tym jak tanio i efektownie urządzić sypialnię.

Wyobraźcie sobie minę naszego sąsiada, gdy w dzisiejszy wtorek podjechał pod bramę po nasze dzieci ( tak, jest taki miły że nam je podrzuca do placówek oświatowych) i nie zastał nikogo.  Dzwonił do mnie, dzwonił do Piotrka a tu oba telefony nie odpowiadają. Przerażony podchodzi pod dom, rolety zasłonięte, wszędzie cisza, puka puka a tu […]

Cześć! Czyli moja metamorfoza kuchni STÅT z IKEA cz. 1

Gdy 10 lat temu urządzałam nasz dom nie znałam ani blogów wnętrzarskich, ani szwedzkich magazynów wnętrzarskich. Ani katalogów z House Doctor ani nic. Nic a nic. Jedyne co wiedziałam, to że chce mieć białą, no dobra, kremową kuchnię i że nienawidzę meblościanek.I że kupię sobię kuchnię STAT z IKEA.Choćby nie wiem co- tego byłam pewna.I […]

Doznania. Czyli jak przeżyć remont bez depresji.

Niektóre doznania są nie do podrobienia. Smak truskawek w sezonie, gęsia skórka gdy ktoś przejedzie widelcem po szkle, ból zębów gdy za szybko wgryziesz się w lody, piasek w pościeli na campingu nad morzem i oczywiście remont.  Przedłużający się remont.TO doznanie pobija wszelkie inne.  Jest jak drzazga w stopie która się już wbiła kilka dni […]

Sklejka, drewno, troszkę słomy i siana i zabawa murowana. Szopka DIY

Zawsze chcielismy zrobic z chłopakami szopkę, szczególnie jak słyszeliśmy te piękne historie jak to cała rodzina z usmiechem na ustach pracuje i wzmacnia swe rodzinne więzi.Hahaha.Ta nasza romantyczna wizja zaprowadziła nas do punktu bez wyjścia- Piotrek wyciął ze sklejki elementy a dzieci zostały powiadomione- w niedziele robimy szopkę.Nie powiem- szczyt dizajnu to nie jest. Miałam […]

Nasza strojna panna, czyli choinka w naturę ubrana.

W tym roku postanowiłam naprawdę nie wieszać żadnych ozdób ze sklepu.W prawdzie dzieci uznały to za strasznie słaby pomysł , a Staś nawet po kryjomu przemycił na choinkę dwie brokatowe bombki, ale cóż- życie- muszą się dostosować do jedynej kobiety w domu. Nasza choinka nie jest wielka- metr dwadzieścia, w kapeluszu:) A jednak od tygodnia […]

Wieniec Świąteczny. Proste DIY z wieszaka i krzaków z podwórka :)

Wyobraźcie sobie taką sytuację: budzę się rano, patrzę, a tam za oknem śnieg. Macham dzieciakom na pożegnanie( o błogosławione przedszkola i szkoły! )  i lecę robić świąteczny wieniec. Bo skoro jest śnieg to idą święta, prawda? 🙂  Zobaczcie mój pierwszy w życiu świąteczny wieniec DIY z wieszaka. I nie oceniajcie za surowo, to naprawdę mój […]