Nasza strojna panna, czyli choinka w naturę ubrana.

W tym roku postanowiłam naprawdę nie wieszać żadnych ozdób ze sklepu.W prawdzie dzieci uznały to za strasznie słaby pomysł , a Staś nawet po kryjomu przemycił na choinkę dwie brokatowe bombki, ale cóż- życie- muszą się dostosować do jedynej kobiety w domu. Nasza choinka nie jest wielka- metr dwadzieścia, w kapeluszu:) A jednak od tygodnia […]