Remont zaczęliśmy od łazienki – bo moim najskrytszym pragnieniem, było, aby po porodzie zaszyć się w sypialni (której de facto rok temu jeszcze nie było!) z własną osobistą łazienką. I to marzenie, jak wiecie się spełniło. Zacznijmy jednak od początku! Na poddaszu łazienka była od lat. Malutka (sama nie wiem, czy ma ona nawet 5 […]