TAPETY. Czyli piękno totalne na waszej ścianie. Inspiracje, porady i takie tam pitolenie.

Moja miłość do tapet trwa nieprzerwanie od 7 lat. Albo i nawet od 10. Tapety! Tapeta! Tapetowanie! Moje grugie imię. Aleksandra Tapeta Wołkowska. Albo jakoś podobie…..   Muszę sprawdzić w kalendarzu, kiedy wypada nasza rocznica- ten  dzień , gdy po raz pierwszy zobaczyłam dizajnerskie tapety. Jakimś cudem zawędrowałam na stronę BORAS tapeter.  Kilka dni wcześniej […]

Pokój starszych chłopców, czyli moje triki na szybkie i niecodzienne wykończenie wnętrza.

Remont naszego poddasza to epopeja. Albo nawet coś więcej. To niekończąca się opowieść, wiecznie zapętlony Dzień Świstaka z Billem Murrayem w roli głównej. Mimo wszystko, mam nadzieję, że zakończenie będzie lepsze niż  na przykład w Grze o Tron, bo jakby się okazało , że tyle lat remontujemy i kiszka, to byłoby mi nieco przykro. Jednak […]

Remonty, plany i przygotowania czyli, co zrobić gdy się ma bardzo bujną wyobraźnię.

Moja wyobraźnia to się w życiu napracowała. Była już ze mną chyba w każdym zakątku świata , kilka razy zmieniała za mnie  prace i zawód, była singielką, zakonnicą , łowczynią męskich serc i  przebyła chyba większość chorób i tragedii, od raka po amputacje ręki. No i ma za sobą kilka nieudanych związków z gwiazdami rocka […]

Trzy tygodnie na remonto- amfie. Czyli desperacja jako najsilniejszy z narkotyków. Plus gratis zdjęcia przed i po metamorfozie salonu

Taka anegdotka na wstęp. Taki żarcik. Macie piątkę dzieci.Nie ogarniacie życia.  Nie ogarniacie remontu, który od dwóch lat panoszy Wam się we włościach niczym dzikie pnącze, oplatając swymi mackami bałaganu i degrengolady każdy, nawet najmniejszy kąt w domu.  Nie ogarniacie, że dziś poniedziałek, że posty na blogu obiecaliście sobie i czytelnikom cyklicznie dawać i to […]

Moje drzwi sypialniane, czyli jak pewna wizja staje się rzeczywistością.

Jak samodzielnie odnowić stare drzwi?  Potrzebna jest farba i wizja.  I historia pewnego zdjęcia. Na zdjęciu nic tylko jakieś drzwi i klamki. Ale to był TAKI moment. Wiecie, jeden z tych, kiedy wiesz że nikt prócz twojej przyjaciółki cię nie rozumie. Kiedy wiesz, że nikt nie wie o co kaman i czemu miziamy drzwi starego […]

monstera, pilea , perski dywan i kilka sztuk mebli w stylu mid century

Nie uwierzycie, ale nie otworzyłam jeszcze katalogu IKEA na najbliższy sezon.  Jednak myślę, że znajdę tam granaty, zielenie, welury i monsterę.Złoto i róż.Ciemne sypialnie i lustra.Łamane lampy kreślarskie.I dużo kwiatków.Może się mylę, zaraz sprawdzę, ale mam takie przeczuciaBo taki robi się Piterest i taki robi się Instagram.Biada białym meblom i białym podłogom.Witajcie meble z PRL […]

Nasz stary ale jary, czyli odrobina ckliwej historii z moją rodziną w roli głównej.

Nasz stary dom jaki jest- każdy widzi.  Można by rzec. I na tym zakończyć sprawę domu.Jest jaki jest, mały, obity znienawidzonym przez każdego plastikiem, ze starym bynajmniej nie klimatycznym dachem, ze zdecydowanie za niską podmurówka, ze starymi oknami, niskimi stropami i wszystkim co tylko można w starym domu uświadczyć. Ale, przecież Mama zawsze mi powtarzała: […]

Cześć! Czyli moja metamorfoza kuchni STÅT z IKEA cz. 1

Gdy 10 lat temu urządzałam nasz dom nie znałam ani blogów wnętrzarskich, ani szwedzkich magazynów wnętrzarskich. Ani katalogów z House Doctor ani nic. Nic a nic. Jedyne co wiedziałam, to że chce mieć białą, no dobra, kremową kuchnię i że nienawidzę meblościanek.I że kupię sobię kuchnię STAT z IKEA.Choćby nie wiem co- tego byłam pewna.I […]

Doznania. Czyli jak przeżyć remont bez depresji.

Niektóre doznania są nie do podrobienia. Smak truskawek w sezonie, gęsia skórka gdy ktoś przejedzie widelcem po szkle, ból zębów gdy za szybko wgryziesz się w lody, piasek w pościeli na campingu nad morzem i oczywiście remont.  Przedłużający się remont.TO doznanie pobija wszelkie inne.  Jest jak drzazga w stopie która się już wbiła kilka dni […]

Moja kuchnia zgubiła podłogę, czyli słów kilka o tym, czemu to wszystko trwa tak długo?!

Bywa i tak, że gdy mąż jest ciągle w pracy, dziadek postanawia pomóc. Mówi, zerwę Wam tą podłogę w kuchni, bo tak to nic z tego nie będzie. Dziadek tak właśnie mówi, przynosi młoty, kilofy, taczki i inne tego typu narzędzia tortur i…  …. na scenę wkraczają dzieci.  Więc Dziadzia siada sobie w progu a […]