Uwaga, aktualizacja!
Święta, święta i oktawa! Obecnie mamy już nawet koniec Oktawy i wiecie co?
Po tygodniu ze świątecznymi daniami nasze dzieci wręcz błagały o parówki i „zwykłą wędlinę”!
Znacie to? Zresztą przyznam się – sama z chęcią zjadam paróweczkę od czasu do czasu:)
W tym miesiącu na ratunek przychodzi nam Lidl i dla wszystkich posiadaczy Karty Dużej Rodziny, oprócz standardowej oferty rabatowej, oferuje też rabat na serię PIRATKI. Pyszne parówki i wędliny drobiowe mogą zagościć w naszym menu bez nadwyrężania poświątecznego budżetu 🙂
Pamiętacie, gdy pokazałam Wam naszą lodówkę i wspomniałam o tym, że dzięki niej totalnie odmienił się system naszych zakupów – zaczęliśmy robić większe zakupy, ale takie naprawdę wieeeelkie.
W końcu nie musimy się ograniczać pojemnością lodówki:) Ale ja nie o tym, nie o tym!
Ja dziś o zakupach!
Duże zakupy to same plusy. Uczą planowania i pomagają zaoszczędzić czas oraz pieniądze.
1. Czas – to myślę, że jest oczywiste.
2. Pieniądze – bo robię zakupy raz w tygodniu i nie chodzę do osiedlowego sklepiku „po jedną rzecz”. Na sto procent wiecie jak zazwyczaj kończą się takie wypady.
3. Planowanie – zawsze sprawdzam jakie produkty będą na promocji (aplikacja Lidl Plus bardzo w tym pomaga 🙂) i staram się je wpleść do posiłków, które później przygotowuję. Jest różnorodnie i oszczędnie 🙂
Bardzo cenię sobie zakupy w Lidlu! Nie tylko dlatego, że mamy jeden, duży sklep bardzo blisko nas, ale również dlatego, że mogę tam skorzystać ze specjalnej zniżki Karty Dużej Rodziny, z którą Lidl oferuje 10% rabatu na:
- · świeże owoce i warzywa z Ryneczku Lidla,
- · chleby i bułki Chrupiące z Pieca,
- · artykuły chemiczne marki W5,
- · produkty kosmetyczne marki Cien,
- · produkty marki Kuchnia Lidla,
- · słoiczki dla dzieci Bobovita, Bebiprima, Hipp i Lupilu.
Zdziwiło mnie to, że niewiele osób o tym wie!
Duże zakupy- tylko z Kartą Dużej Rodziny w Lidl 🙂
Od lat nieustannie kupuję produkty z wyżej wymienionych kategorii, przez co uważam, że ten rabat jest bardzo potrzebny, szczególnie dla wielodzietnych rodzin, które muszą robić większe i bardziej obszerne zakupy. Co ciekawe – po raz pierwszy w życiu mamy większy odstęp między dziećmi i… Nie kupuję słoiczków dla dzieci! Ostatnio będąc na zakupach sama się do siebie uśmiechałam w związku z tym. Dziwny ten koszyk, bez pieluszek i produktów dla niemowlaków, ale na szczęście już za kilka miesięcy znów wrócę do schematu zakupowego sprzed lat i w tej sytuacji również przyda mi się Karta Dużej Rodziny.
Swoją drogą, odkąd mamy wyciskarkę do owoców, rabat 10% na produkty z Ryneczku Lidla cieszy jakby bardziej. Owoce i warzywa u nas zjadane są w zastraszającym tempie.
Ale wróćmy na chwilkę do samych zakupów.
Gdy robię sprawunki (co za określenie! :)) dla naszej wielkiej rodzinki, to przede wszystkim kieruję się kolejnością alejek – najpierw świeże i chrupkie pieczywo, czasami chleb tostowy (niech mają, niech się cieszą!), herbata, warzywa, owoce, następnie wędliny, sery białe i przetwory z mleka, sery żółte, kilka(naście) opakowań mrożonek, oczywiście lody w ilości hurtowej (kocham te zbiorcze opakowania) i do tego na samym szczycie koszyka, niczym królewicz – papier toaletowy.
Dzięki wysuwanemu podestowi na mleka, mogę załadować koszyk po brzegi i na samym końcu wrzucić jedną lub dwie zgrzewki mleczka.
Takie zakupy to super ćwiczenia, więc odpuszczam już fitness. Jeszcze tylko dokupię kilka przydatnych akcesoriów z działu niespożywczego, może jakieś dresy dla dzieci (super jakość!) i już powoli zmierzam do kasy.
Tak.
Zawsze współczuje osobom za mną.
Kasowanie naszych zakupów trwa w nieskończoność i mimo wielkiej wprawy osoby pracującej na kasie – zawsze kończy się tak samo. Dochodzimy do muru. Muszę przestać wyjmować zakupy z koszyka, by móc zapakować te już skasowane… Mina osób za mną bezcenna. Karta Dużej Rodziny, którą już trzymam w ręku, nieco zmienia ich stosunek – nie jestem wiecznie nienajedzoną trzydziestolatką, a wielodzietną matką. Uff.
Jest ulga!
Zakupy zapakowane i skasowane.
Rabat 10 % na wybrane artykuły doliczony 🙂
Tak można żyć.
Jeszcze tylko powrót do domu i pakowanie zakupów do lodówki. Może do wieczora zdążę 🙂
Ja idę układać zakupy w lodówce i spiżarce. Was serdecznie zapraszam na zakupy w Lidla. Pamiętajcie o rabacie 10% z Kartą Dużej Rodziny na
- świeże owoce i warzywa z Ryneczku Lidla,
- chleby i bułki Chrupiące z Pieca,
- artykuły chemiczne marki W5,
- produkty kosmetyczne marki Cien,
- produkty marki Kuchnia Lidla,
- słoiczki dla dzieci Bobovita, Bebiprima, Hipp i Lupilu.
Chcecie wiedzieć jak można otrzymać rabat?
- Należy być posiadaczem Karty Dużej Rodziny.
- Rabat przysługuje na produkty objęte akcją.
- Rabat wynikający z niniejszej promocji może być sumowany z innymi rabatami lub uprawnieniami uzyskanymi w ramach innych promocji, chyba że w zasadach danej akcji określono inaczej.
- W celu skorzystania z Rabatu, posiadacz Karty Dużej Rodziny powinien przed dokonaniem płatności za zakupy w sklepie Lidl poinformować kasjera, że posiada Kartę Dużej Rodziny i chciałby na jej podstawie skorzystać z rabatu oraz okazać Kartę wraz z dokumentem ze zdjęciem potwierdzającym tożsamość (dowód osobisty, paszport, prawo jazdy).
Więcej informacji na temat promocji przeczytacie na stronie LIDL :
