Krzesła PRL czyli cudzego szukacie, a swego nie znacie.

  Czasami życie robi nam niespodzianki.  Mam taką tajną, tajemną moc- potrafię wygenerować czas. Czas wolny. Czas, który poświęcam na przeglądnięcie OLX. Wiecie, znacie to na pewno- trzy sekundki,dwie minutki, pół godzinki….To nic, że obiad, że pranie, że praca czeka.  Czas nagle sam się generuje, w takiej czasoprzestrzeni, przeważnie zwanej toaletą ( to wiadomo) i […]

Płytki ach te płytki….Moja podłoga na przedpokoju – kaflowe szaleństwo

Przedpokój zrujnowany / przedpokój wyremontowany czyli za co kocham późny PRL i mieszkanie w bloku na parterze.  Mam takie wspomnienie z młodości.Jak sobie gramy z bratem w piłkę na naszym przedpokoju w typie ” kiszka”. Moja bramka to drzwi wejściowe do mieszkania- bramka brata to drzwi do salonu. On dostawał bramkę – drzwi od salonu, […]