Remonty, plany i przygotowania czyli, co zrobić gdy się ma bardzo bujną wyobraźnię.

Moja wyobraźnia to się w życiu napracowała. Była już ze mną chyba w każdym zakątku świata , kilka razy zmieniała za mnie  prace i zawód, była singielką, zakonnicą , łowczynią męskich serc i  przebyła chyba większość chorób i tragedii, od raka po amputacje ręki. No i ma za sobą kilka nieudanych związków z gwiazdami rocka […]

monstera, pilea , perski dywan i kilka sztuk mebli w stylu mid century

Nie uwierzycie, ale nie otworzyłam jeszcze katalogu IKEA na najbliższy sezon.  Jednak myślę, że znajdę tam granaty, zielenie, welury i monsterę.Złoto i róż.Ciemne sypialnie i lustra.Łamane lampy kreślarskie.I dużo kwiatków.Może się mylę, zaraz sprawdzę, ale mam takie przeczuciaBo taki robi się Piterest i taki robi się Instagram.Biada białym meblom i białym podłogom.Witajcie meble z PRL […]

Nasz stary ale jary, czyli odrobina ckliwej historii z moją rodziną w roli głównej.

Nasz stary dom jaki jest- każdy widzi.  Można by rzec. I na tym zakończyć sprawę domu.Jest jaki jest, mały, obity znienawidzonym przez każdego plastikiem, ze starym bynajmniej nie klimatycznym dachem, ze zdecydowanie za niską podmurówka, ze starymi oknami, niskimi stropami i wszystkim co tylko można w starym domu uświadczyć. Ale, przecież Mama zawsze mi powtarzała: […]

Doznania. Czyli jak przeżyć remont bez depresji.

Niektóre doznania są nie do podrobienia. Smak truskawek w sezonie, gęsia skórka gdy ktoś przejedzie widelcem po szkle, ból zębów gdy za szybko wgryziesz się w lody, piasek w pościeli na campingu nad morzem i oczywiście remont.  Przedłużający się remont.TO doznanie pobija wszelkie inne.  Jest jak drzazga w stopie która się już wbiła kilka dni […]

Ratunku! Remont! Czyli o tym, dlaczego staliśmy się superbohaterami niczym z komiksów Marvela

Pamiętacie tego dziadka z reklamy Werther’s original ?  Na pewno pamiętacie.Ten sielski nastrój i pyszne cukierki. Ja za każdym razem, gdy schodzę na dół,na nasze remontowe pole bitwy,  przywołuje ten obraz i wyobrażam sobie, jak siedzę w salonie, otoczona dziećmi i buzie mam zapraną cukierkami( wnukom nie dam no bo przecież zęby i dieta bezmleczna […]

Moja kuchnia zgubiła podłogę, czyli słów kilka o tym, czemu to wszystko trwa tak długo?!

Bywa i tak, że gdy mąż jest ciągle w pracy, dziadek postanawia pomóc. Mówi, zerwę Wam tą podłogę w kuchni, bo tak to nic z tego nie będzie. Dziadek tak właśnie mówi, przynosi młoty, kilofy, taczki i inne tego typu narzędzia tortur i…  …. na scenę wkraczają dzieci.  Więc Dziadzia siada sobie w progu a […]